Petycjami są propozycje, które można składać do władz, postulując podjęcie określonej decyzji lub zmianę obowiązującego prawa.
Daje to obywatelom szansę bezpośredniego wpływania na proces sprawowania władzy.

Wejście w życie ustawy okiem eksperta: "Bez fajerweków, ale z nadziejami i … obawami"

Bez fajerwerków, bez zainteresowania polityków i mediów, szóstego września weszła w życie ustawa o petycjach. Gdyby nie kampania informacyjna zainicjowana przez Kancelarię Senatu, prawie nikt by tego nie zauważył.
Mamy oczywiście ważniejsze sprawy na głowie, uchodźców, kampanię wyborczą czy aferę podsłuchową, ale warto mówić o tym, że obywatele dzięki ustawie otrzymali nowe możliwości korzystania z petycji, a więc instrumentu, który daje nam szanse na kształtowanie lepszej rzeczywistości, także tej prawnej czy politycznej.

Czy petycje pod rządami nowej ustawy będą skutecznym narzędziem kształtowania tej rzeczywistości? Nie wiadomo, tym bardziej, że wejście w życie ustawy rodzi wiele obaw, wątpliwości i pytań. Potencjalni adresaci petycji, organy publiczne, obawiają się przede wszystkim zalewu petycji i ogromu pracy związanej z ich rozpatrywaniem. Z kolei obywatele często wątpią, czy instytucje publiczne będą poważnie traktować składane petycje i rzetelnie je rozpatrywać. Jest jednak wielu ludzi, przede wszystkim tych, którzy petycje mogą składać, ale także tych, którzy będą je rozpatrywać, pokładających nadzieje na to, że dzięki petycjom będzie można rozwiązywać problemy, których do tej pory nie udało się rozwiązać i podejmować lepsze decyzje w interesie obywateli. Na przykład identyfikować i zmieniać źle działające prawo albo je „odchudzać”, rezygnując z przepisów, które są zbędne, a uprzykrzają życie ludziom, organizacjom pozarządowym czy przedsiębiorcom.

Praktyka pokaże, czy te nadzieje zostaną spełnione, ale z góry wiadomo, że w dużej mierze zależy to od obywateli i od adresatów petycji, od rzetelnego, rozsądnego i odpowiedzialnego traktowania tego instrumentu. Ustawa daje tylko impuls i tworzy warunki do korzystania z petycji, reszta należy do nas. Skorzystajmy z tej szansy.

Instytut Spraw Publicznych, partner Kancelarii Senatu w działaniach informujących o ustawie o petycjach, będzie się przyglądał praktyce stosowania nowych przepisów, m.in. po to, żeby ocenić, czy i jak korzystamy z ustawy i jak sprawdzają się proponowane w niej rozwiązania. Chcemy także identyfikować dobre i złe przykłady stosowania petycji i pokazywać je wszystkim na zachętę i ku przestrodze. Dlatego zachęcamy, zarówno składających petycje, jak i ich adresatów do przesyłania informacji o swoich doświadczeniach w stosowaniu ustawy o petycjach na adres mailowy: isp@isp.org.pl. Wyniki naszych obserwacji będziemy sukcesywnie publikować na stronie internetowej: www.petycje.edu.pl

 

Tomasz Schimanek, ekspert Instytutu Spraw Publicznych

Organizatorzy

logologologologo

Patroni medialni

logologo